Nasze wnętrze to nasz dom,bo nasz dom to nasze wnętrze.
"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."
"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."
poniedziałek, 17 maja 2010
butelka na perfumę
Od dawien -dawna marzyła mi sie butelka perfumkowa z pompką.
Pamiętam jako dziecko taką fajną na lustrze u mojej cioci Józi.
Wówczas kupowne za dolary,nie dostepne dla wszystkich.
Brałam ja do reki i udawałam że sie perfumuję.
Wiele wzdychań wysłałam w kierunku tego flakonika...
Teraz po xks- dziesieciu latach mam i ja..
I jak marzenia nie spełniają się.????
Uważam że spełniają się ((....a wiele mam jeszcze w zanadrzu)
czego dowodów doświadczam często..
A to taki śmieszny akcent .W szpilkach 'biegam' rzadko ,ale takim smiesznym nie mogłam sie oprzeć.
Miłego dnia dziewczynki .
Oby i Wasze marzenia realizowały się...Czego życzę..!!!
ps.U mnie powodzie dookoła.Wypatruję słonca...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Flakonik bardzo retro, też bym taki chciała, ale jeszcze nie trafiłam na "swój". Szpilki przesympatyczne!
OdpowiedzUsuńHe, no to prawdziwa dama z Ciebie teraz z tym flakonikiem;)
OdpowiedzUsuńA buty są niesamowite:) po prostu wyjątkowe!:)
lol ! Jakie fajne, prawdziwie wiosenne pantofelki ! I imponujaca kolekcja perfum, o flakonie nie wspomnę !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Tylko zamek i książę do tego widoku ...buty boskie i flakonik taki z dawnych lat...fajnie że twoje marzenia się spełniają...moje zresztą też:)pozdrawiam Cie słonecznie bo u mnie już świeci:)
OdpowiedzUsuńTeż pamiętam takie perfumy z pompką u mojej cioci. Nawet pozwalała się mi psikać od czasu do czasu. A buciki super kolor ulubiony.
OdpowiedzUsuńU nas pada i pada i topi wszystkich dookoła. My mieszkamy na górce więc tej wody nie ma tyle ale współczuje wszystkim tym których zalało ;-(
Danka
o tak! I moim marzeniem byl taki flakon, ale te, ktore widuje w sprzedazy nie sa takie piekne jak Twoj. Jest stary? Zazdroszcze Ci okropnie!!
OdpowiedzUsuńA buciki wiosenne :-)
Buziaki
Basia
Piękny flakonik
OdpowiedzUsuńa buty po prostu bosssskie
flakonik warty grzechu jednak co do butów to dla córeczek by się uczyły chodzić na obcasach :)
OdpowiedzUsuńBuciaki super !!!
OdpowiedzUsuńHi hi hi czadzior !!!
Flakonik bardzo elegancki !!!
Zasłużyłaś na niego !!!
Pozdrawiam Aga
A widzę w tle niezłą kolekcyję perfumików przeróżnych..A flakonik bardzo czarodziejski:-)
OdpowiedzUsuńPrzesylam troche slonka dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńFlakonik cudowny, przywoluje na mysl dawne dostojne czasy.
Tez jestem tego zdania ze marzenia spelniaja sie, trzeba tylko czegos mocno pragnac.
Pozdrawiam cieplutko.
Flakonik uroczy :-)
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się z dzieciństwem i ...sąsiadką u której pod lustrem stał podobny flakonik. Nie wolno go było używać ale my z przyjaciółką podkradałyśmy ;-) czasem troszkę tego luksusu jej mamy :D
Aga a jak u Was? Nie zalewa Was ?
Widac jak podobne miałyśmy marzenia.
OdpowiedzUsuńNajchetniej obdarzyłabym Was też takim
-gdyby to było tylko mozliwe.
Jednak powtórzę sie -marzenia spełniają się..Więc marzmy..
Dziękuję że zechciałyście zajrzeć do mnie.!!!!
Cyrylko choć mieszkam blisko rzeki tym razem rzeka (tesciowa mówi ze od 40 lat)wylała inaczej .Jednak w budynkach tzw. gospodarczych-garażach wszystko podniesione jest 1metr do góry i cały czas nerwówka.
Siostra moja zaś i tvn24 dostarczają wciąż nowych inf.nt. Krakowa.Tak więc jestem na bierząco.
Jestem przerazona.
Poczatkowo chciałam budowac dom -tutaj na tym terenie-jednak na szczęście zdecydowalam sie na inna działkę.Co roku tutaj historia sie powtarza.
Pozdrówka śle i czarujcie słońce...
Buźki!!-aga
ja takie flakony z pompka mialam!!!!
OdpowiedzUsuńa w szpilkach to juz wieki cale nie biegam, a lubilam, noga tak pieknie w nich wyglada...
moja rodzinna miejscowosc Kozle tez zalana, a tam moj wnuk...