Nasze wnętrze to nasz dom,bo nasz dom to nasze wnętrze.



"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."

poniedziałek, 1 lutego 2010

moje wybielenia...

...od lat zbieram stare meble,które mam nadzieje doczekają się nowego domu.Ale wnętrza poza mebelkami potrzebują elementów które nadają im specyficznego klimatu.Bardziej przemawiają do mnie rzeczy wyszukane ,wyszperane,zdobyte czy dostane-rzeczy które da się zmienić ,przerobić jak to się mówi" po swojemu",takie które mają duszę.Metodą suchego pędzla potraktowałam część z moich 'drogich 'zbiorów-tych bardziej użytkowych, reszta jeszcze długo poczeka.









..a tak córcia wróciła ze szkoły..wystarczyły 4przerwy..

Pozdrawiam....Agnieszka

2 komentarze:

  1. Miki namalował sobie wczoraj na rękach zegarek i bransoletkę niezmywalnym pisakiem. Telepatia czy co?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przedmioty niesamowite! Urzekły mnie!
    A tatuaże córci bardzo fajne;-)))))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails