Dla dzieci fontanna czekoladowa mogłaby zastapić wszystkie posiłki...wiadomo przecież..
Wykonanie i smak -mistrzowskie.
Nie wkurzajcie sie że sprobowalybyscie..i robię wam smaka.
Przecież wiadomo że gdybym mogła chetnych obdzieliłabym.. ..
Wika zażyczyła sobie własna twarz do konsumpcji.
Chcialam odetchnąć po komunii Wiki ale nie dalo się.
Ostatni 2tygodnie wypompowały mnie totalnie.Spałam po 3 godziny dziennie czasem aby wyrobić się z dekorami sal i kościołów na weselka i komunie.
Trochę ponad siły.Jednak w tym tygodniu będzie luźniej..
Plecy niesamowicie odczuły mój wysiłek fizyczno-ruchowy.muszę zwolnić -tylko jak skoro sezon dopiero się zaczyna..?Jednak gdy wypompowana wychodzę z sali i czuję że dobrze to zrobiłam -to jest rekompensata na zmęczenie.''A dobre słowo tym bardziej prostuje mój kręgosłup.''
Musze nadrobić odwiedzinki u Was...!bo widzę że dużo się działo!!!
Serdecznie dziękuję za zaproszenia do zabawy w' strzał w 10tkę',oczywiście skorzystam i jest mi bardzo miło że pamiętałyście dziewczyny o mnie!!!.
wszystko piekne i smakowite. Wszystkie trudy sie oplacily. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne chwile:smakowity tort ,piękna dekoracja i śliczna panna
OdpowiedzUsuńPrześliczne tulipany, a fontanna to świetny pomysł. U mnie sprawdził się na weselu i na każdym innym spotkaniu. DLa łasuchów i małych i dużych.
OdpowiedzUsuńA panna - bije wszystko na głowę - przeurocza!
Brakowało mi tu Ciebie bardzo, cieszę się, że już wróciłaś:-)
OdpowiedzUsuńWszystko widzę bardzo gustownie i delikatnie! Zdjęcia może i nie Twoje, ale ukazują jak było, a było pięknie!! Tort zapiera dech w piersiach,naprawdę jestem pod wrażeniem, aż żal by mi chyba byłoby konsumować...no ale zachować na pamiątkę się nie da;))) Prawdziwe mistrzostwo przez duże M!!!
Córę zaś masz śliczną, jest urocza i taka niewinna w tej bieli!:-)Z tymi złożonymi rączkami-prawdziwy aniołek!:-))
I Aguś Ty wyglądałaś bardzo elegancko i kobieco!:-)))
Ściskam, możesz odetchnąć, już PO:-)))
PS zapomniałam napisać o fontannie. Nie tylko dla dzieci mogłaby zastąpić wszystkie posiłki-wiem coś o tym, hihi:-)) Fajny pomysł, na pewno dla dzieciaków była to wielka frajda!:-)))
OdpowiedzUsuńNo to tera czas no odpoczynek!A wszystko wygląda przepięknie. Mam nadzieję że to był udany dzień i obfitujący w przeżycia. Córcia wygląda tak niewinnie i dziewczęco...ach pierwsza komunia kiedy to było...? pozdrawiam Cie ciepło:)
OdpowiedzUsuńSmakowita impreza !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne chwile, cudne przeżycia, super dekor!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jak nic należy Ci się teraz odpoczynek! Wszystko wyszło pięknie, a tort wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na archiwalna fotkę u Ciebie na blogu:)
Pozdrawiam serdecznie!
Przynajmniej mniej stresu, bo masz to za sobą. Wspaniale wyszło a tort mniam mniam. Bardzo ładnie wyglądacie razem na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńAga...zazdroszczę ;-) że jesteście już po. U nas Komunia dopiero 12.06.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci że jestem pod wrażeniem dekoracji i całej oprawy.
A Twoja córeczka pięknie wyglądała :-) Mam nadzieję że to dla niej będzie niezapomniany dzień który zaczyna nowy etap w życiu :-)
I Komunia to dzień który się długo pamięta. Najgorsze tylko te przygotowania. U Ciebie wszystko jest zapięte na ostatni guzik, wszystkie dodatki są na swoim miejscu. Piękne dekoracje, smakowity torcik, całość w delikatnych kolorach, i te tulipany...
OdpowiedzUsuńPięknie razem wyglądacie.
Piekna byla ta komunia, sadzac po zdjeciach.
OdpowiedzUsuńJest to wazny dzien napewno go nie zapomnicie.
Pozdrawiam
Ach, pięknie Ci to wszystko wyszło..i wystrój, gratuluję.. A w pracy właśnie to jest najważniejsze- lubić co się robi i mieć z tego satysfakcję") pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko, bardzo dziekuje za odwiedziny i mily komentarz. Zapraszam do zabawy.
OdpowiedzUsuń