Nawet autosugestia tym razem jakoś szwankuje..
Tylko anieli jakoś rozbestwieni.
Wyczekują słońca i nastrojów lepsiejszych..
Wkrótce -już za 3tygodnie IKomunia.
Zaproszenia nie rozdane.
Nie lenię się to zbyt szybko umyka mi czas-nieubłaganie,
zapewne jak wielu...
Wspaniałe łupy dzisiaj kupiłam
-próbuje się cieszyć nimi
-jednak nie umię.
Może przesadzam ...
Moęe z lekka przesyt ,
ale nie to powietrze wciąż jeszcze jakoś gęste.
Chmury zbyt ciemne zalegają w powietrzu.
Dobrze że nie mam wesela w tym tygodniu..
Anioł podszeptuje usmiechnij się -bo mi również smutno.
A moze specjalnie pochyla główkę by nas pocieszyć.
Domowe anioły
-nie zawsze uskrzydlone
-smutek swymi ociami rozpędzić potrafią bardziej niż najlepsze łupy..
To prawda, tak trudno otrząsnąć się z odrętwienia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcięzko się otrząsnąc ale musimy zyc dalej, twoje aniołki są cudne i to one zapewne rozweselają twoje zycie
OdpowiedzUsuńAnioły mogą sobie pozwolić na rozbestwienia a Nas życie ciągle pogania i bez względu na nastrój trzeba gnać dalej ...
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło, pozdrawiam Aga
Anioły podszeptują...pięknie to powiedziałaś ...albo głaszczą nas po głowie, ocierają łzę...trzeba nam czasu aby otrząsnąć się..pomału...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz potrzeby mojego "wnętrza" chcę się "wyrazić" otóż
OdpowiedzUsuńpo 1! kiedyś nasze dzieci będą uczone w szkole o tak ważnym wydarzeniu historycznym, w którym my uczestniczymy, więc proponuję zróbmy to z "godnością". o dziwo, nawet nasi politycy się tak zachowują.
po 2! zgadzam się, że takich uśmiech "żywych aniołów" wynagradzam troski w nieoceniony sposób
po 3! "co cie nie zabije to cie wzmocni" tzn uczmy się tej "lekcji" historii i "DOJRZEWAJMY" osobiście, społecznie jako osoba, jako naród!!!