Przytargałam tegoż osioła z Dnia Otwartego WTZ.(Warsztaty Terapii Zajęciowej).Co roku sa one organizowane w miom nie dalekim sasiedztwie.Ten jednak wystawiony był przez Osrodek krosnieński..
Od razu wpadł mi w oko.Fajne ,ceramiczne baranisko.Jednak ochrzciłam go mianem-Ośliska.Nie wiem skad to skojarzenie ,nasunęłło mi sie od razu.
Na razie stoi w oknie gankowym.W świąteczny czas znajdę mu inne miejsce.
A w przyszłości gdy będzie wiecej miejsca -kto wie....Jest to jeden z przedmiotów które skradł moje serce.
ps.Kuchnia nadal przechodzi metamorfozę.Wracam wiec do malowania.
Zamiesciłam dzisiaj tez kilka Agisów,można luknąć! agisy.blogspot.com
Pozdrowka dla obserwatorek i odwiedzających.
Buziole (okreslenie zapożyczone od B.-Basi)
Aga w pracowni Warsztatów Terapii Zajęciowej powstają czasami cudowne prace.
OdpowiedzUsuńOsiolek jest piękny
Agu przeciez to baranek! I mnie tez sie podoba, niewazne jakie to zwierze:-)
OdpowiedzUsuńbuziole :P
Basia
Świetny.I bardzo pasuje w gankowym oknie:-)) Bardzo lubię gliniane figurki. Ja też zakupiłam sobie cudna figurkę ale pochwalę się nią jutro.
OdpowiedzUsuńZaglądnij do mnie koniecznie.
Pozdrawiam
I like this, looks wonderful:))
OdpowiedzUsuńHugs, Biljana
Faktycznie, urzekające baranisko, też bym się mu nie oparła :D
OdpowiedzUsuńJa również nie przeszłabym obojętnie obok takiego barana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ojej...śliczny.. Wcale się nie dziwie, że go przytuliłaś:-)
OdpowiedzUsuńBaranek jest świetny !
OdpowiedzUsuńświetnie tu : )
OdpowiedzUsuń