Nasze wnętrze to nasz dom,bo nasz dom to nasze wnętrze.



"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."

czwartek, 16 sierpnia 2012

'Aga nie zagracaj jeszcze....'

Choć mój majster złości sie ze zagracam dom ,choć do podłóg jeszcze trochę tzw.'wisły upłynie''-tzn jeszcze kawałek czasu minie...mimo to przewożę powoli .Marzy mi sie układanie w półeczkach,chodzenie bosą stopą po podłodze...Wiem że bliżej niż dalej do owego faktu -jednak drażni mnie że tak się to dłużyyyyyyyy... A ja pokusie zagracania nie oprę się i jużżż.

Szczęście uśmiecha sie do mnie od czasu do czasu . Oto prezent od pewnej bardzo(!!!!!!!!) fajnej osóbki .Specjalnie dla mnie zakupiła na londyńskich starociach 8 łyzeczek .Póżniej ku dopełnieniu szczęścia dowiozła mi jeszcze z Pragi.Po prostu szok i radość wielgachna.Zupełnie nie spodziewałam się.No same zobaczcie... Justi jeśli tu zaglądzasz -dzięki stokrotne!!!i cmok





Kredens a w zasadzie jego nadstawka po pierwszym zapuszczeniu środkiem na nie proszonych lokatorów czeka na malowanie wnętrza.A serduszko zakupiłam za o,70groszy-no tyle zaważyło.

A kolejna niespodziewajka a także miła to milusi,śliczniusi pledzik.Niespodziewajka prosto z IKEa

Już wypróbowany .Cieplusi i milusi bardzo.!!!!! Czas przecieka mi z tygodnia na tydzień.. a tyle jeszcze do zrobienia i przewiezienia. Pozdrówka ciepłe ślę dla gości stałych i podczytywaczy-aga

16 komentarzy:

  1. Ach Oh pachnie swiezoscia ....

    serce cieszy

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ piękne wszystko takie inne.....magiczne buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Już niedługo pracowita kobieto, niedługo :)
    Piękne łyżeczki, zapraszam na moje candy, tam też sztućce, tylko w wersji papierowej na starej desce :)
    Miło Cię widzieć po przerwie.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham srebrne łyżeczki miłością bezgraniczną. I Twoich Ci strasznie zazdroszczę. Są przepięknie.
    Kredens jest piękny, a będzie jeszcze piękniejszy jak go pomalujesz. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie piękne rzeczy,każdy chciałby już układać.Kiedy remontowaliśmy piętro,bo to było nasze pierwsze mieszkanie, to nawet słoiczek z dżemem (słoiczek był śliczny)czekał na swoje miejsce:)))Pozdrawiam i cierpliwości życzę

    OdpowiedzUsuń
  6. Cierpliwość to wielka cnota , niestety ja jej też nie mam . Jak tu czekać cierpliwie kiedy to zagracanie to taka wielka frajda .
    Jak będziesz w Anglii to koniecznie musisz pobuszować po charity shops i po car boot sales , to przyjemności układania na poleczkach będziesz miała więcej :)
    Uściski przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak z tym zagracaniem jest. Gdy widzi się plac boju, wyobraźnia pracuje, to postawiło by się tu, to tam..... i wiem, rozumiem doskonale niecierpliwość. Mam dokładnie tak samo!!!!!

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj mam tak samo, u mnie też narzekają, ze tylko znoszę i skupuje a miejsca brak.
    Czekam niecierpliwie na kolejne Twoje posty.
    Przepiękne łyżeczki.
    Buziaki śle

    OdpowiedzUsuń
  9. No i jak tu nie zagracać ,jak to zagracanie najprzyjemniejsze jest.... u mnie jeszcze"papiry " z podłogi nie pozdejmowane po malowaniu a ja już żyrandol powiesiłam, bo nie mogłam sie doczekać...
    Sliczne łyżeczki...
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  10. A mi ta skrzynia podoba się bardzo :)
    Człowiek tak sobie myśli, że jak będzie miał nowy dom -to przeniesie tam tylko tylko to co piękne, co lubi, co nie będzie zaśmiecać. A potem żal cokolwiek zostawić, żal bo wszystko piękne, bo z jednym wspomnenia się wiążą, a drugie może z czasem przerobię... i zagracamy dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne te zdobycze, manekin mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  12. O matko, jakie cudności! No nie dziwię się zagracaniu, takimi skarbami sama bym pozagracała natychmiast!:))))Buziaki, jak ja daaaaawno CIę nie widziałam!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam,cudny kredensik!Ja bardzo rozumiem miłość do "gratów", też je kocham.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails