Córcia nie mogła się oprzec tym żonkilkom.
Sama je kupiła. Byłam w szoku.
Jej zachwyt był wrecz euforyczny ....nad urodą tych kwiatów.
Pomyslałam nieskoromnie-MOJA KREW.....(HURRRA!!!)
PREZENT DLA CHĘTNYCH!!
MOICH DROGICH ODWIEDZAJĄCYCH...
Zdjęcie do skopiowania.Moznaje wywołac w formacie np.9x13 lub 10x15 przeciąć na pół i gotowy element do wykonania kartki pocztowej.Kto chętny mozna kopiować-bez bicia.
Ręka w gipsie na kolejny miesiąc...
No cóż...
Dobrze ze nie kręgosłup np.
Teraz przynajmniej mam lepiej bo palce mam odkryte,
moge robić ''agisy"po troche..
Dzieki za odwiedzinki,ze jestescie ze mną...
.Pozdrówek moc...-aga
(42.794)
piękne żonkilki :) ich żółty kolor to taki promyczek w domu zamiast słońca :) choc słońce do Nas już coraz bardziej zagląda wiec fajnie by było jakby sie ciepło zrobiło lecz nie zapowiada sie ale najfajniejsze jest to ze sami możemy sobie usłoneczniac nasz dom,wnetrze przez nasze ulubione sposoby a to tylko zalezy od Nas:)
OdpowiedzUsuńOj tak, wszyscy jesteśmy spragnieni wiosny i chwytamy się najlżejszego jej przejawu:-)
OdpowiedzUsuńNarcyzy śliczne.
Co z Twoją ręką???
Pozdrawiam i zdrowia życzę.
która?
OdpowiedzUsuńPiękny zwiastun wiosny. Wracaj szybko do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Super,ze w calej tej sytuacji widzisz pozytywy.3mam kciuki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne zdjecia zonkolow, a jaka sliczna donica.
OdpowiedzUsuńSzybkiego wyzdrowienia!!!
Pozdrawiam
śliczny żółty słoneczny żonkil. Ja już dawno wiedziałam,że ma talent i spojrzenie po Tobie.. Pytałaś co u mnie..Z blogowymi odwiedzinami jestem na bieżąco, nie zawsze mam czas, żeby zostawic jakieś słowo, a na blogu narazie nie piszę, jakoś tak nie mam co pokazać:-( kreatywności brak.. Szybko wracaj do zdrowia, dobrze, ze możesz już trochę tworzyć dzieki wolnym palcom. Masz w nich wiele kreatywności:-) pozdrawiam bardzowczesnowiosennie:-)
OdpowiedzUsuńJak widzę nie możesz usiedzieć na miejscu!!!nawet z ręka w gipsie!!!moje żonkili już przekwitają...buziaki:)
OdpowiedzUsuńŻonkile są fajne, ale niestety u mnie spadł śniegi i marzenia o wiośnie odleciały :( A co do ręki to już bliżej niż dalej do zdjęcia gipsu ;)
OdpowiedzUsuńOch jak ja lubię wszystkie wiosenne kwiaty a żonkile to są jedne z moich ulubionych;-) W takie dni jak dzisiaj takie żółte kwiaty to jak lekarstwo dla duszy ;-) Życzę powrotu do do zdrowia i koniecznie dbaj o rękę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
uwielbiam te kwiaty :) u mnie UK wiosna, od 2giej ptaki spiewaja i jest juz tak wiosennie, niedługo będę sadzic cebolki kwiatów do ziemi :)
OdpowiedzUsuńWIOSNA WIOSNA
ACH TO TY!!!!!!
Mając taką Mamę... Córy z pewnością przejmą wspaniałe geny ;-) A zdjęcia jak zwykle cudowne! Aż ciepło mi na sercu i zdrowie wróci chyba szybciej ;-) Wiosną pachnie, tak klimatyczne zdjęcia! I jeszcze coś... ta kamionka ;-) Zakochałam się, uwielbiam takie przedmioty!
OdpowiedzUsuń