Jak w pieśni maryjnej (która prawdopodobnie powstała w naszej miejscowości)
"Chwalcie łąki umajone,
Góry, doliny zielone..."
nawet w pędzie życia mego dostrzegam urodę łąk ,każdego kwiecia.Ekscytuję się różnorodnością liści,listeczków i kwiecia wszelakiego. Wraz z dziewczynkami wymieniam wciąż na nowe łąkowe zdobycze.Tym razem w jednym z moich ulubionych wazonów...ze spękaniami...
Mniej mnie tutaj ze względu na ogrom prac związanych z budową Krabika...tym bardziej że sporo rzeczy robię sama)jutro kończę rozkładanie styropianu na przykład)i tak pewno przeleci lato....
Dziękuję moim Drogim Komentatorkom i odwiedzającym mnie osóbkom.Wybaczcie że nie komentuję...jednak gdy czas pili ..ciężko złapać oddech....a dzień zaplata sie z nocą...
Witam serdecznie nowe oficjalne obserwatorki !!!!Bardzo mi miło!!!!
Dla wszystkich odwiedzających moc pozdrówek ślę-aga
Podziwiam, że tak dajesz sobie dzielnie radę z tymi wszystkimi pracami... I zdjęcia też podziwiam, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńpiękne fotki......przesyłam mocny przytulach.....i trochę siły...buziak
OdpowiedzUsuńMajowe bukiety są piękne ja je nazywam z byle czego.Pozdrawiam i dużo siły życzę
OdpowiedzUsuńwspaniały wazon
OdpowiedzUsuńFotki super, pozdrówka
OdpowiedzUsuńTwoje "starocie" są niezwykle klimatyczne, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtakie bukiety są najpiękniejsze///a jeszcze w takiej oprawie:))))
OdpowiedzUsuńAguś Ty to jesteś babka ...że masz jeszcze czas na zdobienie...ja tez lubię bukiety łąkowe i nawet na imprezke chrzestną Jancia zamierzam nimi udekorować stół!!!:)Buziaki!
OdpowiedzUsuńOj tak , to byłby grzech , żeby w całym zapracowaniu , nie zatrzymać się na chwile ,nie docenić tych majowych okoliczności przyrody , nie pocieszyć się polnym bukietem ...
OdpowiedzUsuńNie zajrzeć do Ciebie i nie zobaczyć Twoich zdjęć na których umiesz złapać chwile i się nią cieszyć :)
Ja tez uwielbiam łąki, jakże by inaczej :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio z Marcelką robimy wianki.
Bardzo lubię Tą pieśń, kojarzy mi się z obchodem pól, na które chodzę kiedy tylko są.
U mnie na wsi jest fajnie, bo kiedy rano wstaję tj. ok. 7.00 i wychodzę do zwierzaków, słychać z wieży kościelnej "Kiedy ranne wstają zorze".
Piękne zdjęcia!
Buziaki i owocnej pracy!
przepiękny, nie wymuszony bukiet,teraz już na pewno wiem, że przywrotnik będzie na mojej honorowej rabacie :)
OdpowiedzUsuńUmiesz tworzyć "dizajny" Aguś.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Fajny wazon i spękania na nim ...
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jak zwykle pięknie u Ciebie. Zdjęcia piękne, szczególnie to sepiowe:) Kwiaty polne uwielbiam. Po maju zawsze brak mi majówek, czekam na nie potem cały rok:) Pozdrawiam e
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie bukiety....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAguś cudowny bukiet, ślicznie wpasowałaś polne roślinki w wazon.
OdpowiedzUsuńNie pracuj za dużo , zrób sobie kochana przerwę na odwiedzinki.
buziaki
Aguś koniecznie musisz zwolnić, złapać oddech i odpocząć! Należy Ci się też trochę odpoczynku:)
OdpowiedzUsuńŚliczne foteczki w klimacie vintage!:)