Mieczyki weszły na salony.
Czekam na nie co rok.Przypominają mi mieczyki które sadziłyśmy w przy domowym ogródku.
Zwykle wielo-kolorowe.
Mnie zachwycają teraz jednobarwne.Zwłaszcza zielone i białe...
Dzięki za odwiedzinki.
Pozdrówek moc-aga
Mieczyki to wspomnienia. To ogród babci i moje dzieciństwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moja mama kocha mieczyki wiec i ja je tez lubie, podobaja mi sie wszystkie kolory.
OdpowiedzUsuńJaka piekna konsolka z marmurowym blatem!
sciskam
Basia
Jak tu pięknie i wytwornie.Ja też lubię kwiaty w domu,muszą być i basta!
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja!!!
OdpowiedzUsuńMiałam w tym roku mieczyki w ogródku.Tesciowa dała mi cebulki.
Buziaki
Pieknie sie prezentuja, te biale sa szczegolne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne wnętrza z kwiatami mieczyków wspaniale się komponują !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Mieczyki są piękne - to kwiaty mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńNa salonach nazywają się gladiole ;)))
W tym sezonie najmodniejsze cytrynowe i zielone.
A białe są wręcz anielskie.
Pozdrawiam!
Uwielbiam te kwiaty. I w ogrodzie i w wazonie :)
OdpowiedzUsuńświetna nazwa bloga :))
Pozdrawiam
Ada
Dziękuję za wizytę u mnie i wpadam z rewizytą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekne, w zeszłym roku miałam, w tym nie mam.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia Aguś, takie klimatyczne:) Uwielbiam mieczyki:)
OdpowiedzUsuńBuziaki