Wiele tych moich miłości..,nieraz przeszkadza mi to bardzo mocno.Jednak póki sprawia mi to przyjemnośc
Zameczki,poddają mi się moim rączkom na szczęście -póki co nasza symbioza układa się pomyślnie.
Dzisiaj zakupiłam nowe fajne kolorki -i już mnie korci by z nich coś zdziałać.
Te a'la broszkowe kwiatuchy czekaja na wykończenie.
Pozdróweczka i zapraszam na moje Candy.
są piękne.
OdpowiedzUsuńte tez sa piekne
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na niespotykaną ozdobę !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
ja również zakochałam się w tych broszkach :) widzę zastosowanie nie tylko jako upięcie w żakiecie ale również jako przypinkę na torebce, szaliczku, bucikach ;) ale na buciki złożyłabym osobne zamówienie. Kobieto masz złotą rączkę !!!
OdpowiedzUsuńPrekrasni brosevi, bravo:))
OdpowiedzUsuńZatrzymałam wzrok na ulubionych szarościach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPomysłowe i efektowne, do mojej turkusowej spódnicy w sam raz ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i sądzę, że niespotykane:) Będą pasować do wielu strojów-i do sukienki i do dżinsowej katany:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:)
Pozdrawiam ciepło:)
No nie, te broszki sa zjawiskowe, podobaja mi sie bardzo, takie oryginalne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
faktycznie,bardzo pomyslowe.i uroczo wygladaja!!
OdpowiedzUsuńte broszki są rewelacyjne pomysł po prostu super...nie mogę się napodziwiać!!!!Twórz tak dalej!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPodaj w koncu, gdzie i jak mozna te cuda zamówić, bo jakoś to mało się reklamujesz od tej strony :)
OdpowiedzUsuńBroszki w "deche" takich nie widziałam jeszcze w "wielkim świecie".
pozdrówka
Aga broszki sa rewelacyjne !!
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
Są piękne i niespotykane. Nigdy bym nie pomyślała że z zamków da zrobić się tak piękne broszki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam