Sądzę że drzwi które wykorzystałam do zrobienia wieszaka były drzwiami kuchennymi lub od strychu.Góra była przeszklona a drewno w dobrym stanie.Bardzo ciężkie.Tym razem poszło mi szybciej z farbą -także wieloma warstwami gdyż nie zdzierałam jej jak zwykle nożem i szpachelką (tak były czyszczone np. widoczne drzwi)a super maszynką do czyszczenia która ledwo byłam w stanie utrzymać w rękach.Nożem czyściłabym parę godzin zapewne a tą maszynerią kilka minut.Na górna półeczkę -wykorzystałam starą półeczkę która towarzyszyła mi w czasach żakowskich.I chociaż jest z płyty mdf na którą mam prawie uczulenie tą jakoś lubię i tutaj dobrze mi się komponuje kolorystycznie
.Myślałam najpierw by przemalować ja na biało -jednak odpuściłam. Całość przelakierowałam bezbarwnym lakierem .Uchwyty stylizowane na stare kupiłam w zwykłym sklepie a małe z a'la kryształkami to prezent z UK.

Jak widać lampy' godnej' brak.
A tak wyglądał wieszaczek jeszcze w tzw.proszku.
Dzięki Panu E.-złotej rączce całość mogła zawisnąć w wiatrołapie.

Na razie na górze oparłam aluramę z pastelem opery za całe 5zł,wkrótce zapewne zagraci się ona mocno.
Tydzień pełen zmian w domku.
Kilka spraw podsuniętych do przodu .Sporo czeka w kolejce...
Ja zmieniłam tzw.upierzenie na głowie z rudości na biel -pewno metamorfoza nie na dłuższą metę do utrzymania ale póki co jest inaczej.Lubię takie wariackie zmiany..
Tymczasem ciepło pozdrawiam wszystkich goszczących u mnie
.(okazuje się nawet bliskie sąsiedztwo)-aga
Super pomysl z tym wieszakiem! Ja bym jednak pomlowala caly na bialo
OdpowiedzUsuńAga-cudny ten wieszak Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowo!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł:) Brawo:)To udanego blond tygodnia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł! :) Ostatnio widziałam podobny, tylko , że z drzwi zrobiono lustro :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo stylowo. Brawo!
OdpowiedzUsuńMialam kiedys pomysl na podobny...Marzy mi sie taki do tej pory tylko drzwi tak cudnych nie mam:) wyglada fantastycznie!
OdpowiedzUsuńJesteś blondyna????? Nie wierzę!!!!! Musze to zobaczyć :)))))
OdpowiedzUsuńA dom - nabiera ciepła i robi się coraz przytulniej. super.
Ja twierdzę ze nie blond tylko słomkowa biel chcę uzyskać szarą biel.
Usuńsuper wieszak :))
OdpowiedzUsuńSuper wieszak,pomysłowy:)
OdpowiedzUsuńpomysł rewelacyjny, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i oryginalne przecierki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aguś
Alez Ty masz pomysly!!!! Super.
OdpowiedzUsuńwieszak wyszedł obłędnie...chociaż ja bym chyba przybrudziła kilkoma chlapnięciami białej farby tę półeczkę:))Cudny pomysł:))
OdpowiedzUsuńWidziałam też stare drzwi przerobione na "przydaśnik" przy łóżku - jak półka na ksiazki i wieszak na przydasie. Nie ma to jak dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jaki u mnie wieszak będzie, poluję na allegro ale na razie bez rezultatów.
Aga, świetny! Ty to masz pomysły:))) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysly tutaj widzę! Co prawda taki wieszaczek by mi nie pasował, ale jest świetny! Zaczynam obserwować Twój blog! :)Od wczoraj również bloguję o wnętrzach, zapraszam http://beautifulsolution.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńJak mogłam przeoczyć taki wieszak! Toć marzę od lat o wieszaku z drzwi...
OdpowiedzUsuń