Nasze wnętrze to nasz dom,bo nasz dom to nasze wnętrze.



"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."

sobota, 1 grudnia 2012

tynkuję..tym razem..

Podczas gdy większość ludziów zajmuje sie porządkami,pisaniem kartek dekorowaniem domów ja 'tynkuję' ściany. No tak -dzień po dniu niemalże papram się tynkiem na zmianę z farbami czy masami szpachlowymi.Nie jestem nawet na półmetku...a robi sie coraz zimniej.Musze skołować sobie ogrzewanie.Przemarzłam kilkakrotnie wiec mam teraz za swoje.Niektóre pomieszczenia nie były otynkowane więc teraz robię to sama z niewielka pomocą.Na część ścian nakładałam masę szpachelką tworząc a'la kratowniczkę a na część nakładałam pacą z zębami-ta która używałam do rozprowadzania kleju do płytek. Bardziej podoba mi sie ten sposób z zastosowaniem małej szpachelki. A wygląda to póki co właśnie tak.. jak widac .. Chciałbym mieć ten 'brudny' okres już za sobą by móc skupić się na bardziej przyjemnych wykończeniach.Jestem już tym znużona ...i zmęczona,choć ciesze się jak durna gdy przebrnę już jakiś ,kolejny etap.Wtedy zapomina się o wysiłku,wkładzie pracy ,przemęczeniu.Każdy krok zbliża przecież do wymarzonej mety.

Nie miejcie mi więc za złe ze nie ze nie piszę do was ,nie komentuję...często palce odmawiają współpracy..Nie wiem czy zdołam w tym roku zając sie dekorkami światecznymi które uwielbiam i mam 'we krwi' jednak z pewnością cieszyć oczy będę waszymi aranżacjami świątecznymi. Tymczasem ślę moc ciepłych pozdrowionek i witam nowe oficjalne obserwtorki-aga

13 komentarzy:

  1. Aga, cięzką robota się zajęłaś. Jesteś wielka.
    Ja bym dawno odpuściła i wolała nadzorowac pracę niż samej się tak męczyć.

    Trzymam kciuki za szybki koniec tych brudnych robót :)))

    P.S. Co z kiermaszem? Odezwij sie na FB

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzik znasz przeciez zasadę LICZENIA-''umiesz liczyc licz na siebie' i tak sobie działam....samodzielnie....

      Usuń
  2. Agun daj spokój ...przecież my rozumiemy i nie mniej cie UWIELBIAMY .....buziam cie moja kochana ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodajesz mi skrzydeł-och jak bardzo!!!!DZIĘKUJĘ!!!I ciumam..

      Usuń
  3. Aga, może byś do mnie wpadła przejechać gładzią czy coś....
    Kobietko, nie wiem czym znowu nas zaskoczysz!? Niesamowita jesteś! Pozdrowienia ślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chciałabym aby wreszcie kiedyś do tego naszego spotkania doszło.A i gładź wezmę ze sobą...ciumam

      Usuń
  4. Aguś... ty nie myśl wcale o tym, że nie komentujesz itp, chylę czoła przed Tobą i cieszę się jak dziecko gdy dajesz radę tu coś skrobnąć.
    Podziwiam Ciebie szczerze ja nie dałabym rady, buziole wielkie.
    Szkoda, że Rzeszów tak daleko... wpadłabym może na te targi... a tak to niestety.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aguś, Ty to jesteś Bob Budowniczy! Podziwiam i zazdroszczę, praca brudna ale ile satysfakcji, ja taką lubię. Noi efekty jakie. U nas są takie ciapy w przedpokoju, mój mąz "wymazał" , tez sie dobrze bawił.
    Pozdrawiam cieplutko i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pracy trzeba dużo włożyć, ale później jaka jest uciecha jak wszystko jest gotowe. Wiem coś o tym, bo sama dużo wykończała w swoim mieszkaniu. W takim okresie życia ozdoby nie są ważne, za rok też będą święta i wówczas zrobisz podwójnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne mozajki powastaja .
    Jesrtem nie mal że pewna , że jak tylko poczujesz magia świąt to i do dekoracji znajdziesz siłe ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Aga,podziwiam Cię szczerze!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję takiej roboty ale satysfakcja na pewno będzie ogromna. też niedawno przechodziłam przez taką"brudną robotę | i myslałam ,że końca nie będzie ale jak się zacznie i się i skończy. Na pewno coś na święta wymyślisz skoro masz we krwi. Nie da się tak bez niczego :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciężka praca, ale efekt na pewno wynagrodzi trud - trzymam kciuki :) Mnie tez brakuje czasu, żeby zrobić wszystkie (albo choć 10%) pomysły na "dekorki" świąteczne... no chyba że już po świętach :(
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails