Wczoraj ukończyłam jeden bieg schodów.
Zostało mi jeszcze 3 schodki drugiego biegu no i wiadomo fuga.
Fuga będzie także jasna .Jeszcze nie wiem jaka.Wiem tylko ze ma być jasna.
Dużą część z tych płytek dostałam od znajomego -oczywiście z odpadków po jego łazience.Stąd też te paski z płytek.Początkowo miałam zamiar układać je w formie prostokątów i kwadratów-ale stwierdziłam że byłaby to zbyt oczywista i ''uczesana'' forma.Co prawda mam pożyczoną maszynerię do cięcia płytek ale nie skorzystałam z niej.Gdy potrzebuje jakiś kawałek po prostu uderzam młotkiem lub siekierką i jest...Układam na zaprawie mrozo-odpornej ale nie schnie zbyt szybko.A to i lepiej...bo można coś jeszcze poprawić.
Podoba mi się to ze każdy schodek jest inny.
Widziałam już trepy wykonane przez pana stolarza z jasnego jesionowego drzewa.Barierka także będzie bardzo prosta w połączeniu z powrozem.Trzeba tylko przerobić jeden słupek( 'króla')by był dużo większy od pozostałych.Jednak szybko to nie nastąpi ...
Ponadto zainteresowanym donoszę że wkład kominkowy do dziś dnia nie jest obudowany cegłą.Okazała sie to nie taka prosta sprawa z prostym skad- inąd kominkiem.Pan kominkarz podał kwotę ogromną za samo wymurowanie .Tak więc wykona to firma budowlana która zajmuje się takimi sprawami na co dzień.I oby nie było znów pod górkę, bo strasznie dużo tych górek już mam ...do pokonania.
Spadam na studniówkę jak co roku o tej porze.Jeszcze tylko dłonie muszę doprowadzić do porządku bo zaprawa polubiła moją skórę..
Podsyłając ciepłe serdeczne pozdrówka zwłaszcza
dla oficjalnych obserwtorów -aga
I bardzo podoba mi się Twój pomysł z tą mozaiką.. nie cierpię jak wszystko jest równo i w kompletach.. chociaż przyznaję, że sama do tej pory tak miałam. To wszystko najczęściej z pośpiechu, bo tak łatwiej..ale przed nami do zrobienia nasza prywatna łazienka przy sypialni i tam właśnie wszystko będzie "z różnej mańki"... już się nie mogę doczekać:)pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAguś, jesteś wielka!!!! Ale samozaparcie!. Ale potem człowiek ma uśmiech szeroki:) Trzymaj się dzielnie i czekam na kominek:)
OdpowiedzUsuńAguś normalnie zakochałam się w Twoim domu. Też lubię tak nie po linii ... niestety w domu mam po linii, bo mało miałam do powiedzenia jak powstawał...
OdpowiedzUsuńAle jak coś robię to lubię coś dorobić aby nie było " jak należy".
Pozdrówka bardzo serdeczne
Agus jak patrzę na twoje schody , to zaraz myślę że ja też takie chce ..Super wyglądają , a mam pytanie wierzch schodów też bedżie mozajka ,
OdpowiedzUsuńJuz nie moge doczekac sie efeku koncowego Twoich schodöw!
OdpowiedzUsuńMilego dnia!
Aguś, te schody to prawdziwa rewelacja ! Są boskie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
jeszcze jak do tego dojedzie drewno i ten sznur ... to bedzie dopiero efekt!
OdpowiedzUsuńPiękne schody jestem pełna podziwu dla Twoich pomysłów i umiejętności:)))Pozdrawiam i dobrej zabawy życzę
OdpowiedzUsuńoj piękne te schody.
OdpowiedzUsuńpodziwiam za pomysłowość i cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Wspaniale wygląda mozaika, jestem zachwycona wyglądem schodów, już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak będą wyglądać skończone. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł z mozaika wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńNam też się podoba.:)
OdpowiedzUsuńAguś, rewelacja! Dla mnie jakaś Grecja albo Egipt :-)Super! Masz do tego dryg.
OdpowiedzUsuńPozdrówka cieplutkie, choć mróz straszny!
Aguś niesamowita jesteś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Napracowałaś się :) Efekt super, a jak schody będą całkiem wykończone, to już w ogóle będzie fantastycznie!
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNE !!!
OdpowiedzUsuń