Nasze wnętrze to nasz dom,bo nasz dom to nasze wnętrze.



"Sztuka życia - to cieszyć się małymi szczęściami."

środa, 24 kwietnia 2013

Stara cegła i mozaiki

Murek z cegły wreszcie dzięki słońcu stal się jaśniejszy -po prostu wysycha.Zrobiony jest z cegły ręcznie formowanej.Dlatego nie jest prosta od linijki-a ponadto każda inna.Tak jakby każda miała inna historię do opowiedzenia.Jeszcze trzeba przeczyścić lekko całość,no i blat ...

Złomowe znaleziska -zasilą  moje zbiory złomkowe...-heh he

A szyldziki...to prezent dla mnie ..takie prezenty to lubię-oj tak...Póki co myslę ze beda pasowały do moich starych drzwi.

No i twory rąk moich .
2 toalety i dość sporych rozmiarów podłoga -w formie mozaiki.Każda zupełnie inna historia .
Takie formy układa się długo dłużej niż płytki tego samego rozmiaru i grubości.
Dlatego zmagam się z tymi projektami  już od paru tygodni.

Pierwsza toaleta dostała nazwę ''Rzym uratowany". Skąd nazwa?Sami zobaczcie...
Na kolor nie miałam wpływu.W pewnym markecie  budowlanym  spadło z palet 6paczek płytek.Pewnego razu -a jestem tam częstym gościem -kierownik jednego z działu mówi mi ''że mamy coś dla pani''. Radość mam była wielka wiadomo  a i pomysł od razu zrodził się w mej pokićkanej głowie.
Elementy ozdobne i metalowe  to odzysk z wycofanych wystawek.Mój nieoceniony pomocnik w postaci mamy miał sporo pracy by odbić je z płyt wiórowych w nie naruszonym stanie.Ale udało się ...

Druga toaleta to mocny miks koloru i formy- nazwany ''mrocznym picassem''.
Tutaj dojdzie jeszcze czerwona fuga.Już wiem że takowy kolor fugi nie występuje,jednak pokombinuję z barwnikami.
 

Podłoga już prawie na ukończeniu.Nie zależało mi zbytnio na jakimś wzorze .Jedyne na czym mi zależało to by zapełnić całą powierzchnię tego pomieszczenia.Został mi jeszcze schód ,cokolik dookoła  i oczywiście fugowanie a za tym nie przepadam akurat.
Na razie czuję płytko -przesilenie i przejdę do malowania ścian ,by znów nabrać chęci do kładzenia dużej łazienki ale już w takiej ugrzecznionej formie.Usłyszałam takie słowa kiedyś-'ta zrób choć jedna normalną łazienkę'(prawda Piotrku....)-ale to nie byłoby po mojemu ...
Dzięki temu że większość płytek jest już na  podłogach wreszcie porządek i większa harmonia zapanowały a to juz nie przytłacza tak bardzo.


.Do kolejnego miłego spotkania!!!
Ciepłe pozdrowienia dla życzliwych gości!!-aga

piątek, 12 kwietnia 2013

wielkanocnie z poślizgiem

Skoro zamierzeniem bloga była archiwizacja i chronologia -tak więc z 2tygodniowym poslizgiem -mini foto relacja z kilku tegorocznych domowych dekorek...
Większość pisanek została w pudłach.W tym roku kolorystyka bardzo powściągliwa.

 Pisanka biała powstała po części jeszcze w zeszłym roku
ozdobiona perełkami ,kryształkami,cekinami..etc-''taka swoista królowa na gnieździe''


 Pisanki duże to także tegoroczne twory -a w zasadzie resztka jaka mi pozostała
.Bardziej cieszy mnie fakt że pozostałe cieszyły oczy innych.
 Pisaneczkowe -ciasteczka -bardzo krótko cieszyły oczy -bardziej podniebienia...

 Kurki przybyły z Krakowa ...
.No i taca -wymarzona.
Gdy widziałam tace w podobnym stylu (głównie w świecie blogowym-wiadomo)zapalały mi sie iskierki.. Trafiona   w rupieciorkach.(sh). Gdy ją zobaczyłam nie mogłam uwierzyć własnym oczom.Rzucona pomiędzy elektroniką i masą rupieci.,ciuszkami..etc....Na szczęście grom osób odrzucał ją jako zniszczoną albo po prostu czekała na mnie.To kolejny dowód na to że marzenia sie spełniają..(a tak na marginesie -to tych marzeń małych i większych to znalazłoby się jeszcze trochę-jednak powoli...niech sie zaczną spełniać..)


Przesyłam moc serdeczności i dzięki za wspólny CZAS!!!-aga
Related Posts with Thumbnails