Mniej gadania mego...
Z kuchni która mam nadzieję będzie pełna smaków i zapachów.
Udało mi się już kilka krotnie upichcić różne potrawy.
Na zioła mam cudowne woreczki które otrzymałam od nie samowitej Ataboh.
Radości mej nie potrafię opisać gdy otworzyłam przesyłkę.Przesyłkę której się nie spodziewałam a doprowadziła mnie do łez. Oczywiście łez radości.Bezinteresownie poświęciła czas dla mnie!!!!sprawiając mi ogromną radość.Do tego ten monogram cudnie(!!!!!) wyhaftowany.Woreczki te są dla mnie bezcenne.Kartkę która była dołączona do przesyłki pokażę innym razem -została oprawiona w ramkę i zawiśnie w pracowni!!!
Ogromne ,ogromne dzięki Ataboh !!!!
Tymczasem życzę wszystkim słonecznego wekeendu.
Serdecznie witam nowe obserwatorki i dziękuję za słowa -aga
Diabeł tkwi w szczegółach, a po nich czuć ten klimat!
OdpowiedzUsuńCudowne woreczki,bardzo miły gest.A kuchnia pachnie smakiem;))
OdpowiedzUsuńMigawki cudne. Proszę o szerszą perspektywę kuchni.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana
Potrafisz osiągać klimat w wyjątkowy sposób. Woreczki faktycznie wpsaowały się świetnie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się kuchnia w migawkach.
OdpowiedzUsuńworeczki są śliczne
uwielbiam twoja magie ;) BUZIOLKI
OdpowiedzUsuńjakie ładne te kuchenne migaweczki
OdpowiedzUsuńSuper dodatki kuchenne :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, woreczki cudne, przydałyby się takie :D Zapraszam na nowy post wnętrzarski ://beautifulsolution.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft! Nigdy takiego nie widziałam... oj chciałabym mieć takie cudeńko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Te nalewki, czosnek, dynie...fajne swojskie klimaty a woreczek haftowany śliczny!
OdpowiedzUsuńŁadny haft na tym woreczku :)
OdpowiedzUsuńJa szaleję teraz z krzyżykami i wszystko co haftowane przyciąga mą uwagę ;)
Pozdrawiam
Violetta